rolety zewnętrzne
To te których mechanizmy znajdują sie nad stropem i zostały zabudowane i ocieplone. Ostateczna próba po wszelkich zabudowach okazała się pomyślna.
teraz jak coś się zepsuje, trzeba będzie burzyć ;p
To te których mechanizmy znajdują sie nad stropem i zostały zabudowane i ocieplone. Ostateczna próba po wszelkich zabudowach okazała się pomyślna.
teraz jak coś się zepsuje, trzeba będzie burzyć ;p
Dzisiaj odbyła się próba z zaliczeniem na 3+. Cug jest ale siedząc z boku i tak wylatuje trochę dymu i "wędzi" siedzących
..jednak czuć ciepełko ;)
Nadomiar tej wodnej przygody, obecny deszcz wykazał nie fachowe zamontowanie parapetów zewnętrznych przy lukarniach. Woda zamiast spływać zostaje przy ramie okna.
niezła jazda ;)
Zaczęło się .. od malusieńkiego, niezabezpieczonego wylotu wody
Po zamontowaniu przez hydraulika kilku kaloryferów wyglądało,że wszystko jest ok i domek w nocy miał się grzać. Niestety rano niespodzianka !!! Jedna nieuszczelniona dziurka zalała pralnie w trakcie kafelkowania (góra) skąd murami woda spłynęła na dół do łazienki, korytarza, spiżarki.
Po telefonie wykonanym do fachowca, on spokojnie stwierdził, że trzeba zakręcić główny kurek od wody. Mijają dwa dni i fachowca...nie ma. A my mamy pomieszczenia do wysuszenia. Poniżej skutki, delikatnie mówiąc - zaniedbania przez fachowca.
Od chwili kiedy wstawiłam zdjęcia rolek, tak od tamtej chwili można śmiało powiedziec, że do końca zostało tyci tyci ;)
płyty kartonowo-gipsowe znalazły swoje miejsce w garażu i jest ich nie mniej i nie więcej jak 80 sztuk....oby dobrze to wyliczono ;)))
i oczywiście rusztowanka dla ich umocowania też są ;)
Dzieje się tak dużo, iż trudno ogarnąć prace. Jak zajeżdżamy na budowę to od razu każdy ma jakieś pytania, prośby, niepewności, chęci wyjaśnienia etc...ale niech się dzieje !!! ;)
Komentarze